A no właśnie wiem że pewnie większość z was nie uwierzy, ale zaczynam biegać! Nigdy nie byłam sportowcem roku, jednak ostatnio mam więcej enegrii do wszystkiego. Jak to dzisiaj stwierdziłam "uwolnienie od toksycznego środowiska odładz i odświeza":) A póki co pokaże wam co upolowałam w ten weekend.
Oprócz tego chciałabym poruszyć jeszcze pewną kwestię, która przykuła moją uwagę tutaj. A mianowicie codziennie chodząc ulicami NYC widzę jak doormani "myją" chodniki, ściany budynków, jak ludzie sprzątają po swoich pieskach, więc generalnie powinno być czysto... Gdyby nie fakt, że codziennie wystawiane są na chodzniki tooony śmieci które czekają po kilka godzi na zabranie. Nie jest to zbyt przyjemny widok, jednak cóż jakoś muszą sobie z tym radzic prawda? A wyglada to mnie wiecej tak:
MAsakra co ... ?
XOXO
Widze, że szalejesz z zakupami :P
OdpowiedzUsuńNo raczej, w końcu miałam sobie niczego nie żałować :)
OdpowiedzUsuń